środa, 8 lipca 2009

POseł Atamańczuk marnuje życiową szansę

Jakiś czas temu jeden z działaczy Platformy Obywatelskiej został zatrzymany przez policje za posiadanie śmiertelnie groźnego w polskich warunkach klimatycznych narkotyku,jakim jest marihuana.

To,że susz w/w rośliny można całkiem legalnie (jako używkę,a nie towar o charakterze wyłącznie kolekcjonerskim) kupić w Holandii i korzystając z zalet ratyfikowanego przez Polskę Układu z Schengen przywieźć do Polski bez zatrzymywania auta jest nieistotne.

W Polsce za samo posiadanie grozi do 3 lat więzienia,zaś jeśli jest się działaczem politycznym,grozi również okrzyknięcie przez wszystkie media najgorszym rodzajem przestępcy,którego powinno się ukarać dożywotnim zakazem robienia czegokolwiek.

Ponieważ całkiem niedawno pan Atamańczuk, bo o nim mowa, został POsłem z ławki rezerwowej, media okrzyknęły go posłem-ćpunem i człowiekiem, którego nikt nie chce znać.

Gdyby mi ktoś zrobił taką darmową reklamę i na dodatek wyrzucił z partii politycznej,to nie zastanawiałbym się nawet chwili i założył własną,która zajęłaby się walką o legalizację w/w używki a przy okazji o kilka innych zmian w naszym, często bezsensownie restrykcyjnym prawie.

Atmańczuk jak widać woli walczyć z wiatrakami,zamiast wykorzystać świetną okazję do stania się z dnia na dzień przywódcą wszystkim znanej partii politycznej.

Szkoda :(

3 komentarze:

  1. Wybiórczo linkujesz, wybiórczo ;) Słyszałem publiczną wypowiedź Atamańczuka, że właśnie zamierza zakręcić się wokół tematu legalizacji marihuany i haszyszu.

    OdpowiedzUsuń
  2. "W Polsce za samo posiadanie grozi do 3 lat więzienia" Jeśli tak reguluje to polskie prawo, to nie ma dyskusji.
    Jako poseł swoją osobą winien dawać przykład postawy przestrzegania prawa. To, że ono jest
    złe to inna bajka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cezary Atamańczuk został posłem w czerwcu 2009, zaś został zatrzymany w listopadzie 2008, kiedy jeszcze posłem nie był.

    Dyskusja właśnie jest i być powinna, zaś parlament jest miejscem najbardziej do tego odpowiednim.

    OdpowiedzUsuń