niedziela, 10 października 2010

Dawid B. ikoną popkultury

Medialna nagonka nagłaśniająca niepotwierdzone przypadki śmierci po zażyciu dopalaczy,błyskawiczna chociaż niezgodna z prawem akcja policji,zapowiedź szybkiej zmiany prawa,pokazowa plantacja konopii indyjskich pod Sejmem,a w całym kraju manifestacje na rzecz legalizacji w/w roślin utrudniają ruch, oto czym żyje Polska w przededniu bankructwa finansów publicznych.

Mowa oczywiście o spektakularnej akcji likwidacji sklepów z tak zwanymi dopalaczami pokazującej,jak dzielnie państwo polskie walczy głupotą własnych obywateli a dokładniej z problemem,który samo stworzyło 10 lat wcześniej,aczkolwiek wygląda to na ukrywanie za wszelką cenę problemów,jakimi powinni zająć się rządzący.

Dawid Bratko, nowa ikona popkultury

Młody,bogaty,rozbijający się wózkami rodem z TopGear ,idealny kandydat na nowoczesnego polityka.Fejsbukowa strona fanów tego kolesia z dnia na dzień jest coraz bardziej popularna,jest kontrowersyjny ale to akurat tym bardziej napędza mu popularność,zwłaszcza że wyborcza i rzepa opisują historię jego biznesu na pierwszych stronach.

Teraz to już tak naprawdę nie jest istotne, że prawdziwym królem tego biznesu są dwaj panowie z Poznania (o jednym z nich pisałem jakiś czas temu),to właśnie ich łódzki kolega zdecydował się publicznie pokazać grając na nosie najważniejszej osobie w państwie.

Podzieli los Leppera,czy coś odmieni w polskiej polityce ?

niedziela, 3 października 2010

Zanim założycz firmę w Polsce - antyporadnik

O tym, że polscy urzędnicy są w stanie zniszczyć każdego i pod byle pretekstem i do tego są kompletnie bezkarni pisano wielokrotnie.Dzisiaj będą przykłady,ot taki antyporadnik w stylu zanim otworzysz firmę w Polsce,lepiej jeszcze raz się zastanów.
Nina

Uczciwie prowadziła szwalnię, dawała pracę 50 osobom i była szczęśliwa do czasu, kiedy nie uwziął się na nią kontroler ze skarbówki, który nałożył na nią milionową karę za to, że rzekomo sprzedawała więcej tkanin niż zapisywała w księgach. Pozbawiona środków do życia, myślała nawet o samobójstwie. W końcu sądy, po 12 latach, oczyściły ją z zarzutów,sama teraz walczy o uzyskanie odszkodowania.

Stefan

Właściciel firmy transportowej. Miał kilkanaście ciężarówek, kilkudziesięciu podwykonawców i kontrakt m.in. z Elektrownią Połaniec. Zdobywał wiele nagród między innymi przez Urząd Skarbowy w Staszowie jako wzorowy płatnik. Kilka miesięcy później ta sama skarbówka doprowadziła go do ruin, a potem wycofała się z zarzutów.
Firma, której wartość samych ciężarówek przekraczała kilka milionów złotych upadła ze względu na 97 tys. dług w skarbówce. Obecnie Pan Stefan domaga się odszkodowania.

Sławek

Młodzi przedsiębiorcy byli zmuszani do płacenia haraczu gangsterom. Policja,ani żadna instytucja do tego przeznaczona im nie pomogły. Przyparci do muru wzięli sprawy w swoje ręce i zabili gangsterów, którzy wymuszali od nich haracze.Trafił do więzienia na 25 lat, a jego znajomi rozpoczęli kampanię na rzecz jego ułaskawienia. Po zebraniu w internecie 37 tys. podpisów i kilku lat działania prezydent Kwaśniewski go ułaskawił.

...i sprawa z wczoraj...

Setki działających zgodnie z prawem i płacących podatki sklepów z artykułami RC (sprzedawanymi w Polsce jako artykuły kolekcjonerskie) zostały zamknięte pod pretekstem sprzedawania groźnych dla życia substancji (bo kilku debili nie wiedziało co to umiar).Setki firm pozostawionych z dnia na dzień z niespłaconymi kredytami,tysiące ludzi bez pracy,ale wszystko poprzedzone odpowiednio przygotowaną kampanią medialną,więc akcja uzyskała poparcie społeczne i nikt się nie czepia.

W artykule wykorzystano informacje zawarte w zapowiedzi konferencji w której zachęcam uczestniczyć.