czwartek, 10 grudnia 2009

Globalna kontrola zbliża się

Obowiązek pisania na dachu samochodu numeru rejestracyjnego,aby policja mogła wyłapywać przekraczających prędkość kierowców z powietrza celem wymierzania mandatów jest niczym w porównaniu z tym,co szykuje Unia Europejska dla swoich obywateli.Globalna kontrola zbliża się i ma poparcie urzędników,o czym można przeczytać tutaj.

Automatyczny policjant w Twoim samochodzie

...czyli znana z dużych maszyn czarna skrzynka,rejestrująca kilka ważniejszych parametrów jazdy być może wkrótce stanie się obowiązkowym wyposażeniem każdego samochodu.Zwolennicy projektu argumentują,że materiały z czarnej skrzynki posłużą jako bezstronny dowód przyczyny wypadku,jednakże powszechnie wiadomo że chodzi tak naprawdę o wyciąganie kolejnych pieniędzy z kieszeni podatników.

Fotoradary do lamusa

...będzie coś lepszego,urządzenie które zarejestruje każde przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym (o czym będzie można się dowiedzieć z koordynatów GPS) a potem grzecznie informujące wiele instytucji wyspecjalizowanych w wyciąganiu kolejnych pieniędzy z naszych kieszeni. Policja (ci od kręcenia szopek dla tefałenu), straż wiejska (to ci od fotoradarów), firmy ubezpieczeniowe (będą uzależniać wysokość stawek obowiązkowych ubezpieczeń od stylu jazdy),służby specjalne (będą wiedzieć gdzie i o której obywatel się szlaja)

A to wszystko z poparciem społecznym

...bo przecież to na przekraczających prędkość piratów drogowych,a tych przecież się nie akceptuje,gdyż są przyczyną wszelkiego zła.Nie jest istotne,że większość potrąceń na pasach jest spowodowane przez spokojne starsze panie,jeżdżące w miarę nowymi samochodami nie przekraczając 70.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz