czwartek, 4 marca 2010

Kara za uczciwe płacenie składek ZUS

Media są oburzone przypadkiem nauczycielki,ktora za dorabianie na emeryturze musi zapłacić karę wielokrotnie przewyższającą kwotę zarobków.Kobiecie oczekującą na operacje chorego męża odebrano środki do życia a stronniczy i bezszczelny sąd sprawę jeszcze przyklepał przyznając rację urzędnikom.

Ciężko pracowała przez całe życie

Miała dobry kontakt z młodzieżą i współpracownikami,była wielokrotnie nagradzana,ale po wielu latach pracy w którą wkładała swoje serce zaczęły się kłopoty zdrowotne.Lekarz medycyny pracy przyznał jej prawo do świadczenia rentowego,które otrzymywała razem z pensją.

Po przejściu na ciężko wypracowaną emeryturę...

...otrzymywała połowę renty,ale poza problemami natury fizycznej pojawiły się również problemy psychiczne.Kobieta postanowiła sama coś zaradzić i zgłosiła się do opieki nad starszymi osobami w agencji Serce.Pracowała niestety legalnie a firma odprowadzała składki do ZUSu skąd zakład dowiedział się o tym,że kobieta pracuje.

Dawaj kase !!!

Kobieta dostała pismo,że ma zwrócić prawie 3 tysiące złotych pobranej renty bo dorabiała 240zł do głodowych świadczeń z ZUS.Stwierdziła (i słusznie),że to niesprawiedliwe więc ZUS zwrócił się do sądu pracy,który postępując w sposób wybitnie stronniczy sprawę przyklepał i nakazał kobiecie zapłacić te pieniądze.

Kara za legalną pracę

Gdyby kobieta pracowała na umowę o dzieło,albo poprostu zwyczajnie na czarno to problemu by nie było.Nie dość że zarabiałaby więcej,to jeszcze ZUS by się nie dowiedział o fakcie,że babka w ogóle dorabia a tak to musi za swoją uczciwość zapłacić.

Emerytura z ZUSu niczym demokracja ludowa

Emerytura w normalnym kraju jest świadczeniem pochodzącym z pieniędzy,które osoba aktywna zawodowo wypracowała przez całe życie podczas swojej aktywności zawodowej.Nikomu nic do tego,że czuje się na tyle na siłach,żeby poświęcić część swojego wolnego czasu na dodatkową aktywność zawodową.To jest jej wybór i ma do niego prawo.
Jeśli osoba otrzymała prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy (bo jak w/w nauczycielka zszargała swoje zdrowie ciężko pracując przez całe życie) i dorabia w innym zawodzie to również nikomu nic do tego być nie może. Owszem wysokość świadczenia rentowego mogłaby być proporcjonalnie zmniejszana (np.o 20% uzyskiwanego z pracy zarobkowej dochodu),ale nie tak jak w Polsce,że zabiera się ludziom wszystko,a w przedmiotowym wypadku nawet więcej niż wszystko co się uzyskało z dodatkowego zajęcia.

Obecny stan prawny - przestroga dla innych

W Polsce legalnie pracować się nie opłaca.Prawo jest tak skonstruowane,żeby zachęcać ludzi do pracy na czarno,omijania systemu fiskalnego oraz pokazania młodym,że ciężko pracujący przez całe życie człowiek nie ma zapewnionej przez system godnej starości.

Co robić ?

Oczywiście pracować unikając studni bez dna z napisem ZUS czy nieodporne za zakusy polityków OFE,a zarobione pieniądze lokować w dobrach odpornych na inflacje takich jak złoto czy nieruchomości.Posiadając te ostatnie można na przykład skorzystać z instytucji tak zwanej renty hipotecznej gdzie bank wypłaca pieniądze do końca życia w zamian za przejęcie własności nieruchomości po śmierci.

1 komentarz: