poniedziałek, 9 listopada 2009

Nacjonalizacja funduszy emerytalnych

Jak przypuszczałem pisząc o emeryturach,rządzący obecnej kadencji postanowili okraść przyszłych emerytów nacjonalizując większość środków zgromadzonych w ramach tak zwanych otwartych funduszy emerytalnych.

Problem odłożony na przyszłą kadencje

To było do przewidzenia,nie odebrano przywilejów rolnikom,służbom mundurowym ani duchownym. Nie otwarto rynku pracy dla cudzoziemców, ani nie obniżono wysokości rent i emerytur bo to wywołałoby protesty społeczne, w zamian zaproponowano odebranie pieniędzy Otwartym Funduszom Emerytalnym.

Pieniędzy nie widać,więc mało kto zauważy ich brak

Minister finansów Jacek Rostowski i minister pracy Jolanta Fedak forsują pomysł, aby dotychczas przekazywane pieniądze do Otwartych Funduszy Emerytalnych przekierować z powrotem do kieszeni ZUSu na tak zwane specjalne konto.Dla płacących składki to i tak nie ma psychologicznego znaczenia,bo odprowadzenie składki jawią im się wyłacznie na papierze,zaś głosami specjalistów mało kto się przejmuje,bo oni w przeciwieństwie do rolników na ulice nie wyjdą.

Komu w przyszłej kadencji państwo zabierze pieniądze ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz